czwartek, 18 lipca 2013

...

oko w oko
on i ja

długie, zimne spojrzenie
mrozi kark
jeży sierść

chwila
zawieszona na cienkiej nitce
z kłębka nerwów

i nagle
szszszszsz...

byłem szybszy
tym razem to ja
przebiegłem drogę
kotu czarnemu

3 komentarze: